Proszę czekać,
trwa ładowanie danych.

Diet map





Środa, 7 maja 2014 | 13:54:40 Piękna pogoda, idę pobiegać :)
Wreszcie trochę cieplej. Majówka upłynęła mi pod znakiem grillowego obżarstwa. Cóż, było, minęło.

Teraz poraz powrócić do formy sprzed lenistwa.



Biegacie?
Środa, 16 kwietnia 2014 | 16:36:23 Trening czas zacząć
Koniec na dzisiaj, teraz biegnę na siłownię.

Dzisiaj 20 minut cardio, potem brzuszki, znou cardio i sauna. Nie ukrywam, ze to najprzyjemniejsza cześć treningu :D

Motywacja na dziś:
Piątek, 11 kwietnia 2014 | 16:32:44 Pierwszy raz

Witajcie

Dziś rozpoczynam swoją pierwszą w życiu przygodę z odchudzaniem. Zawsze w weekend obiecuję sobie, ze od poniedziałku się odchudzam. I w poniedziałek, po przyjściu na uczelnię moje plany biorą w łeb. Dzień zaczynam kawą i batonikiem. Mam do nich słabość. Zjem wszystkie, byle były słodkie i czekoladowe. Potem cały dzień głodówka, bo nie mam czasu, ochoty, miejsca, gdzie mogę smacznie zjeść i wieczorem atak na lodówkę. Pochłaniam wszystko: parówki, serki. Potem penetruję szufladę, w której rodzice trzymają słodkości. I oto dieta bierze w łeb

Od dziś, a jest piętek, postanawiam z tym skończyć. Na początek ZERO słodyczy. Nie zamierzam katować się głodówką i dietą kapuścianą. Ale przede wszystkim rezygnuję z tego, co z pewnością nie pomaga mi schudnąć.

Efektem miłości do słodkości jest dodatkowe 15kg, które chcę zrzucić przed nadejściem lata. Nie dla byłego, nie dla przyjaciółki czy rodziców, ale dla siebie. Chcę wreszcie spojrzeć w lustro i powiedzieć: podobam się sobie! Chcę zadbać o siebie i swoje ciało. Zrobić wszystko co w mojej mocy, aby być z siebie dumną.

Święta za pasem, będzie wiele pokus, ale wiem, ze dam radę!!!!

Poniedziałek, 7 kwietnia 2014 | 14:48:09 Witajcie!
Wiosna już w pełni, niedługo nadejdze lato. A ja wciąż mam kilka kilo za dużo.


Skąd decyzja o odchudzaniu???
Nie chce znowu przeżywać koszmaru związango z wyjściem na plażę. Razem z moim chłopakiem od kilku lat jeździmy nad morze. Co roku pojawiał sie ten sam problem i zamiast paradować w bikini, latałam po plaży w szortach lub z pzrepasanymi chustą biodrmi. To mój największy kompleks. KONIEC TEGO! W tym sezonie będzie płaski brzuch, jędrne pośladki i smukłe uda.

Do dzieła dziewczny, kto jest ze mną!

!WYZWANIE LATO W BIKINI START!