Proszę czekać,
trwa ładowanie danych.

Diet map





Środa, 23 września 2015 | 10:44:59 i kolejny dzień za mną
Nie jest źle. W porównianiu z dietą ustaloną przez dietetyka tu jest łatwiej.
Poniedziałek, 21 września 2015 | 11:55:43 metoda pojemniczkowa
Dziś mój pierwszy dzień z rozpisaną dietą.
Wczoraj naszykowałam sobie jedzenie w pojemniczki.
To dobre bo przygotowuje sie wszystko na raz i później sie tylko wyciąga.
Miałam tego nie robić bo ze wzgledu na zwolnienie lekarskie jestem w domu.
Pomyślałam jednak, ze jak to naszykuję to nie będzie odwrotu.
Niedziela, 20 września 2015 | 17:34:48 KTO JAK NIE JA, KIEDY JAK NIE TERAZ
Powinnam mieć na imię "efekt jojo" :(
Już trzy razy katowałam się treningami na siłowni i dietą ryż + kurczak.
Efekty były owszem. Niestety kolejna terapia hormonalna, aż wreszcie dwa lata leczenia depresji.
Lekarz powiedział mi, że jak sie wyleczęi odzyskam równowagę to sobie później spokojnie schudne.
Pewnie tak ale to nie takie proste w wykonaniu.
Pierwszy raz poszłam do dietetyka. Dostałam wspaniała rozpiskę i zaczęłam ale wytrwałam tydzień.
Trzeba by było mieć własnego kucharza.
Świat sprzysiągł sie przeciwko mnie - tak pomyślałam gdy pekła mi łękotka.
Teraz jestem po zabiegu artroskopii kolana i cierpię na nadmiar czasu.
Wykonuje cwiczenia rehabilitacyjne i jeszcze troszke czasu minie zanim będe mogła zacząć normalnie ćwiczyć.
Porozmawiałam ze sobą i postanowiłam znaleść program dzieki, któremu będe mogła zakupić diete i mieć jednocześnie wpływ na zmaine posiłków i jestem.
Założyłam, że dietę rozpocznę od 21 września 2015 r.
Mam nadzieję, że program ćwiczeń Natalii Gackiej rozpocznę za około 4-5 tygodni.
Wiem, że właściwe odżywianie to 70 %.
Mam motywację (na strychu mam stare ciuchy w rozmiarze 36, a teraz mogę sobie w spódnicę nogę włożyć).
Mam narzędzie - program z dietą.
Mam cel - schudnę i zacznę znów biegać :)