Poniedziałek, 23 maja 2016 | 18:23:09
Dzień I
Jadę na dwa fronty... Vitalia i DietMap.
Niestety Vitalia, która pomogła mi 5 lat temu pozbyć się 10 kg, teraz nie zacheca niczym.
To taka strona, w której jest wszystko, ale nie ma fajnych ciekawych przepisów.
Potrzebuje motywacji, ciekawych pomysłów na coś niskokalorycznego, zdrowego.
Jeść lubię i to się nie zmienie. Głodówki sa bez sensu, więc nawet nie zaczynam.
Do zrzucenia wiele nie jest - 7 kg będzie mnie jak najbardziej zadowalała.
Pewnie wiele osób powiedziałoby mi 'po co się odchudzasz, skoro planujesz zajść w ciążę?'
Tak, planuje zajść w ciążę i to jak najszybciej się da, dlatego właśnie potrzebuje już teraz zmienic swoje nawyki, zmienić dietę i trochę o sobie zadbać.
Będzie mi lżej i lepiej, jesli w ciąże zajdzie 65 kg kobieta niż 71 kg babsztyl :)
Niestety Vitalia, która pomogła mi 5 lat temu pozbyć się 10 kg, teraz nie zacheca niczym.
To taka strona, w której jest wszystko, ale nie ma fajnych ciekawych przepisów.
Potrzebuje motywacji, ciekawych pomysłów na coś niskokalorycznego, zdrowego.
Jeść lubię i to się nie zmienie. Głodówki sa bez sensu, więc nawet nie zaczynam.
Do zrzucenia wiele nie jest - 7 kg będzie mnie jak najbardziej zadowalała.
Pewnie wiele osób powiedziałoby mi 'po co się odchudzasz, skoro planujesz zajść w ciążę?'
Tak, planuje zajść w ciążę i to jak najszybciej się da, dlatego właśnie potrzebuje już teraz zmienic swoje nawyki, zmienić dietę i trochę o sobie zadbać.
Będzie mi lżej i lepiej, jesli w ciąże zajdzie 65 kg kobieta niż 71 kg babsztyl :)
Serwis internetowy DietMap wykorzystuje pliki cookies, które umożliwiają i ułatwiają Ci korzystanie z jego zasobów. Korzystając z serwisu wyrażasz jednocześnie zgodę na wykorzystanie plików cookies. Szczegółowe informacje znajdziesz w zakładce Zastrzeżenia Prawne.
Witaj 71 kg to jeszcze nie babsztyl :), ale jak najbardziej rozumiem Twoje podejście. Ciężko się mimo wszystko zrzuca ciążowe kg, a poza tym łatwiej się odżywiać w ciąży, jeżeli przed miało się zdrowe nawyki. Trzymam kciuki i powodzenia Pozdrawiam K.
Witam też dawno temu należałam do Vitalii ;) i również szykuję się powoli do ciąży :D Powodzenia ;)
Ja też należałam do Vitalii ale jakoś mnie nie urzekła, mam nadzieję że tutaj będzie ciekawiej dzisiaj wykupiłam dietę więc jeszcze ogarniam co i jak tu działa :). Również planuję zajść w ciążę w tym roku , na razie jestem na końcowym etapie leczenia więc mam jeszcze jakieś 2 miesiące na zrzucenie 10kg balastu :/ . Trzymam kciuki :)
Ja muszę przedewszystkim wyrównać tarczycę (niedoczynność) przed ciążą mam nadzieję, że do końca roku się uda :)